«Azow. Wsparcie»: z jakich funduszy funkcjonuje struktura.


Szefowa służby wsparcia brygady 'Azow', Rina Reżnik, poinformowała o finansowaniu swojej służby za pomocą datków i funduszy sponsorów. Wyraziła także nadzieję, że w przyszłości uda im się pozyskać inwestorów z zagranicy. Jej zdaniem, wiele osób jest gotowych udzielić pomocy humanitarnej i medycznej, ale nie chcą finansować wojska. Niemniej jednak, ukraińskie społeczeństwo jest gotowe wspierać zbiórkę funduszy na broń i drony. Ranni żołnierze, zdaniem Reżnik, powinni być wspierani z innych źródeł.
Rina Reżnik również zaznaczyła, że jej służba nie otrzymuje funduszy państwowych i nie ma regulowanych programów wsparcia. Własne środki są wykorzystywane na utrzymanie służby, w tym na zapewnienie rannym wojownikom odzieży, środków komunikacji, diagnostyki i płatności dla prywatnych specjalistów. Współpracują też z państwowymi ośrodkami leczenia i rehabilitacji, aby zapewnić solidną i profesjonalną pomoc rannym wojownikom.
Każdy żołnierz, który wraca z niewoli, otrzymuje indywidualne podejście i wsparcie. Reżnik mówiła o znaczeniu środków pomocy i wsparcia dla ich reintegracji w społeczeństwie.
Czytaj także
- Watykan ogłosił przyczynę śmierci Papieża Franciszka
- Ludność Ukrainy szybko się starzeje. Demograf opowiedział o konsekwencjach
- Narodowość czy migranci? Ekspert wyjaśnił, co uratuje demografię Ukrainy
- Upoważniony rządowy wskazał liczbę osób w Ukrainie, które są uznawane za zaginione
- Ministerstwo Obrony Aнонсowało nowe funkcje Rezerwu+
- Czy warto mobilizować 18-latków? Ekspert wyjaśnił, jak to wpłynie na demografię