„Tego życia nie uratujesz”. Instruktor sanitarny 53. brygady mechanizowanej ujawnia zawartość apteczki okupanta.


Instruktor sanitarny 53. samodzielnej brygady mechanizowanej Aleksander 'Liws' stwierdził, że apteczka rosyjskiego żołnierza wziętego do niewoli ma minimalne wyposażenie i nie odpowiada współczesnym standardom medycyny taktycznej.
Pokazał zawartość apteczki rosyjskiego żołnierza, w której znalazł tylko szynę, bandaż, chusteczkę i maść 'Levomekol'. Uważam, że to niskiej jakości środki pierwszej pomocy, które nie będą w stanie uratować życia - powiedział 'Liws'.
Instruktor sanitarny 53. brygady mechanizowanej pokazał zawartość apteczki rosyjskiego żołnierza
Aleksander 'Liws' porównał apteczkę rosyjskiego żołnierza z apteczką ukraińskiego żołnierza, która odpowiada standardom amerykańskiego Ifak. Zaznaczył, że nasi obrońcy mają większe szanse na przeżycie niż okupanci.
W apteczce zgodnej z amerykańskim standardem Ifak dla ukraińskich żołnierzy znajdują się dwa tourniquets, pokrowce na tourniquets, bandaże do tamowania krwawienia, izraelski opatrunek, rękawice, nożyczki, tabletki przeciwbólowe, marker, rurka nosowo-gardłowa oraz plomby do zamykania klatki piersiowej. W porównaniu, nasz żołnierz ma lepszą ochronę i większe szanse na przeżycie niż rosyjski żołnierz - podkreślił Aleksander 'Liws'.
Wcześniej zmobilizowani z obwodu tyumieńskiego nagrali wideo do władz, w którym pokazali, co im wydano przed wysłaniem na wojnę. Apteczka okupantów zawiera jedynie bandaż.
Czytaj także
- W Rosji sądzi się australijskiego jeńca, który walczył za Ukrainę
- Epifaniusz wyjaśnił, dlaczego Bóg dopuścił wojnę na Ukrainie
- Wielkanocna msza w Watykanie rozpoczęła się bez Papieża Franciszka
- Wideorejestratory w czasie wojny: kierowcy ostrzegają przed ukrytym niebezpieczeństwem
- Jak nazywać prezydentkę Mołdawii. Lingwistka wyjaśniła, jak poprawnie pisać: „Maja” czy „Majka”
- Prezydent złożył życzenia Ukraińcom z okazji Wielkanocy