Izrael zaatakował obiekty wojskowe na południu Syrii.


Armia Izraelska przeprowadziła ataki na zdobyte obiekty wojskowe w południowej części Syrii
Zgodnie z doniesieniami wojskowych, ataki były wymierzone w centra dowodzenia i inne obiekty wojskowe, w których przechowywana była niebezpieczna broń i amunicja.
Utrzymywanie sił wojskowych w południowej Syrii stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli Izraela. Armia Obrony Izraela będzie kontynuować działania mające na celu usunięcie wszelkiego ryzyka
Minister obrony Izraela Israel Katz potwierdził przeprowadzenie ataków i zauważył, że są one reakcją na rosnące zagrożenie w tym regionie. Ostrzegł, że Izrael nie dopuści do przekształcenia południowej Syrii w taki sam front jak południowy Liban.
Atak miał miejsce po wezwaniu izraelskich urzędników, w tym premiera Benjamina Netanjahu, do dezorientacji regionu. Ostrzegli oni również przed niedopuszczalnością dalszego przesuwania się armii syryjskiej w kierunku południowego Damaszku.
Wcześniej informowaliśmy, że grupa HAMAS przekazała Izraelowi ciała zaginionych zakładników, jednak nie wszystkie zostały zidentyfikowane. O tym informuje 'Hromadske' powołując się na Izraelską Armię Obrony.
Na dzień przed, 20 lutego, HAMAS przekazał ciała czterech zabitych zakładników, w tym 83-letniego Odeda Lifshitza, 32-letniej Shiri Bibas oraz dwojga jej dzieci.
Ciała dzieci Shiri Bibas zostały zidentyfikowane, ale ciała przekazane przez HAMAS nie należały do nikogo z zakładników. Strona izraelska twierdzi, że to ciało należy do nieznanej osoby.
'Hromadske' informuje, że dzień wcześniej, 20 lutego, w mieście Bat-Jam w Izraelu miały miejsce trzy wybuchy autobusów w odstępie kilku minut.
Czytaj także
- Fundusz emerytalny zamknął informacje o emeryturach Janukowycza i Azarowa, aby nie dopuścić do... «naruszenia porządku publicznego»
- Temperatura nadal bije rekordy: odnotowano drugi najgorętszy maj w historii
- Mikrobus ze szkołami: Południowa Afryka cierpi z powodu powodzi i śniegu
- Młody kickbokser zginął podczas wykonywania zadania bojowego. Przypomnijmy sobie Maksyma Bereschuka
- Ukraińca, który zaatakował ludzi w centrum Amsterdamu, okazał się dezerterem
- Ile Ukraińców spotkało się z negatywnym nastawieniem w Polsce: wyniki badania