Rada Narodowa wezwała media do poprawnego relacjonowania mobilizacji i pracy TKK.


Narodowa Rada Ukrainy ds. Telewizji i Radia wezwała ukraińskie media do "poprawnego i profesjonalnego" podejścia do relacjonowania "wrażliwych" tematów mobilizacji i działalności TKK na Ukrainie na tle wrogiej propagandy.
W oświadczeniu Rady Narodowej zauważono, że te tematy stają się obiektem ataków informacyjnych ze strony wroga, który aktywnie koncentruje się na spreadingu fakesów.
"Ważne jest, aby media rozróżniały prawdziwe informacje od rosyjskich wypustów i dostarczały tylko oficjalne i wiarygodne źródła. Jest to istotny aspekt bezpieczeństwa narodowego", - podkreślono w oświadczeniu.
Rada Narodowa podkreśliła, że wróg stara się wywołać negatywne nastawienie do mobilizacji i "demonizować" TKK i ich pracowników, celem obniżenia zdolności obronnej Ukrainy.
Według Narodowego Projektu na Rzecz Edukacji Medialnej "Filtr", rosyjskie władze przeznaczyły 1,6 mld dolarów na propagandę. Przeważające wysiłki informacyjne kraju-agresora są skierowane właśnie do ukraińskiej publiczności.
Rada Narodowa wezwała media do:
- przestrzegania profesjonalnych standardów, dokładnej weryfikacji źródeł informacji, zwłaszcza przy cytowaniu zagranicznych mediów, i dostarczania wiarygodnych informacji;
- unikania przesadzania znaczenia emocjonalnych wypowiedzi przedstawicieli TKK, nawet w przypadku relacjonowania kontrowersyjnych przypadków zatrzymań;
- rozumienia, że wiele niezweryfikowanych raportów pochodzi z mediów społecznościowych, dlatego fact-checking jest niezbędny dla jakościowego informowania.
Przypomnijmy, że w Radzie reagują na masowe naloty na TKK.
Czytaj także
- Trump nie daje zgody: dlaczego czołgi Abrams dla Ukrainy 'utknęły' w Australii
- Estonia buduje potężną fabrykę do produkcji amunicji NATO
- Baza lotnicza Osan: USA zwiększają liczbę myśliwców F-16 w Korei Południowej o 155%
- Ministerstwo Obrony Ułatwia Współpracę z Producentami Broni Dzięki 'Jednemu Okienku'
- Rosja boi się straty Krymu - wywiad
- Na Nańcrowym Policji poinformowano, ile broni zgłosili Ukraińcy