Funkcjonariusze ostrzegają emerytów przed nowym schematem oszustwa.


Oszuści rozpowszechniają fałszywe informacje na temat nowych zasad naliczania emerytur.
Oszuści podają się za przedstawicieli Funduszu Emerytalnego Ukrainy i oferują wypełnienie 'oficjalnej ankiety' na kontrolowanych stronach internetowych.
Fundusz Emerytalny Ukrainy informuje: 'Takie wiadomości są fałszywe! Nie mają one żadnego związku z działalnością Funduszu Emerytalnego Ukrainy i zostały stworzone wyłącznie w celu wprowadzenia obywateli w błąd'.
Oszuści zamieszczają ogłoszenia z krzykliwymi tytułami i linkami do fałszywych stron, które przypominają oficjalne zasoby. Oszuści żądają od emerytów natychmiastowego wypełnienia ankiety, stosując inżynierię społeczną.
W wyniku tego, obywatele, nieświadomi oszustwa, wprowadzają swoje dane osobowe i bankowe na fałszywych stronach, które natychmiast stają się dostępne dla oszustów i mogą być wykorzystywane w schematach kryminalnych.
Jak nie stać się ofiarą oszustów?
- Ufaj tylko oficjalnym źródłom - wszystkie zmiany dotyczące wypłat emerytalnych są publikowane przede wszystkim na stronie Funduszu Emerytalnego Ukrainy.
- Sprawdzaj linki - oficjalne strony instytucji państwowych zawsze mają domenę gov.ua.
- Nie klikaj podejrzanych linków - nawet jeśli zostały one wysłane przez znajomych, ponieważ ich konta mogły zostać zhakowane.
- Nie ujawniaj informacji osobistych - Fundusz nie prosi o wprowadzanie poufnych danych za pośrednictwem ankiet w komunikatorach.
- Ostrzeż swoich bliskich - oszuści często kierują się na osoby starsze, więc ważne jest, aby na czas ostrzegać ich przed potencjalnym zagrożeniem.
Bądź ostrożny i nie pozwól, aby oszuści wykorzystali Twoje zaufanie.
Czytaj także
- Irańskie rakiety na Izrael: zginęły dzieci, setki rannych
- Urzędnicy USA i Izraela poinformowali, jak długo jeszcze potrwa operacja przeciwko Iranowi
- Łukaszenko doradził Białorusinom, aby jedli mniej ziemniaków
- Dzień ojca: życzenia w prozie, wierszach i kolorowych kartkach
- Bez krawatów i z piwem: kanadyjski premier pokazał, jak przyjął Starmera (zdjęcie)
- W Waszyngtonie doszło do starć między demonstrantami a zwolennikami władzy po paradzie