Zakluciła się łańcuchami: W Holandii aktywiści ekologiczni próbowali zatrzymać statek wycieczkowy.


W Holandii aktywiści ruchu Extinction Rebellion 21 października zablokowali śluzy w mieście IJmuiden, próbując zatrzymać statek wycieczkowy Virtuosa. Informuje się, że czworo demonstrantów przykuło się łańcuchami do śluz. W ten sposób aktywiści chcieli zwrócić uwagę na zanieczyszczenie środowiska przez statki wycieczkowe. Policja uwolniła tych, którzy byli przykuci łańcuchami, i wywiezła ich i innych protestujących policyjnymi furgonetkami. Następnie statek wycieczkowy kontynuował podróż do Amsterdamu.
Równocześnie odbyła się kontrdemonstracja przeciwko działaniom aktywistów ekologicznych, w której wzięli udział głównie mieszkańcy IJmuiden. Zaczęli oni zbierać się już w nocy, aby rozwiesić plakaty, które domagają się od Extinction Rebellion nie ingerować w sprawy ich miasta.
Aktywiści klimatyczni oblali obraz Van Gogha
Przypomnijmy, że aktywiści klimatyczni ruchu Just Stop Oil ponownie oblali obrazy Vincenta Van Gogha. Stało się to kilka godzin po tym, jak dwóch aktywistów skazano na więzienie za poprzedni protest przeciwko obrazom artysty.
Również w Wielkiej Brytanii wydano wyrok aktywistkom z ruchu Just Stop Oil. W 2022 roku oblały zupą obraz Vincenta Van Gogha „Słoneczniki” w National Gallery w Londynie. Obie zostały skazane na więzienie.
Zresztą, aktywistki ekologiczne postanowiły oryginalnym sposobem przeprowadzić protesty w jednym z muzeów Sztokholmu i rozsmarowały farbę na obrazie francuskiego malarza Claude’a Moneta „Ogród Malarza w Giverny”, znajdującym się w Nationalmuseum.
Czytaj także
- W Ukrainie niewielkie zachmurzenie, bez opadów: prognoza pogody na 6 lipca
- Amerykański myśliwiec F-16 przechwycił samolot nad polem golfowym Trumpa
- Iran uderzył w pięć obiektów wojskowych Izraela podczas 12-dniowej wojny – The Telegraph
- Sekretarz generalny NATO przewiduje nową wojnę
- Okupant z niewoli zadzwonił do matki, ale ta wymyśliła dziwny powód, aby z nim nie rozmawiać
- Ukrainiec poszedł walczyć za Rosjan, a ci sprzedali go ZSU