Szczerze wspierał Ukrainę: zmarł laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury.


Zmarł Mario Vargas Llosa
W wieku 89 lat zmarł znany peruwiański pisarz i laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury Mario Vargas Llosa. O tym poinformował jego syn Álvaro w mediach społecznościowych X. Llosa odwiedził Ukrainę w 2014 roku, gdzie spotkał się z ukraińskimi studentami.
Potwierdzeniem śmierci pisarza był jego adwokat i bliski przyjaciel Enrique García, który zaznaczył, że Vargas Llosa spędził swój ostatni dzień w gronie rodziny. Opisał ten dzień jako szczęśliwy i pełen przyjemnych chwil. Vargas Llosa jest uznawanym pisarzem latynoamerykańskiej prozy, obok innych wielkich nazwisk takich jak Julio Cortázar, Jorge Luis Borges i Gabriel García Márquez. Napisał wiele książek, w tym 'Miasto i psy', 'Kapitan Pantaleon i rotą służb', 'Niegrzesznik, czyli Święto Kozła', 'Przygody złej dziewczynki' oraz 'Sen celtycki'. W 2010 roku Llosa został odznaczony Nagrodą Nobla w dziedzinie literatury za swoje prace, które ukazują strukturę władzy oraz różnorodne aspekty walki ludzi o wolność.
W 2014 roku Mario Vargas Llosa odwiedził Ukrainę, gdzie miał spotkania ze studentami Kijowskiego Narodowego Uniwersytetu im. Tarasa Szewczenki. Wyraził swoje wsparcie dla ruchu obywatelskiego w walce o wolność i zaznaczył, że Ukraina dokonała heroicznego czynu, będąc przykładem dla całego świata.
Analizując materiał, można powiedzieć, że Mario Vargas Llosa pozostanie w historii jako wybitny latynoamerykański pisarz, który swoimi dziełami zdołał skłonić ludzi do przemyślenia problemów władzy i wolności. Miał duży wpływ na literaturę, a jego wizyta na Ukrainie podkreśliła jego zainteresowanie wydarzeniami, które miały miejsce w kraju.
Czytaj także
- Sztab Generalny potwierdził uderzenie w Czeboksary: trafiony zakład produkujący anteny dla 'szachidów'
- Kolejny skandal. Sieć dyskutuje nowy podręcznik szkolny z języka
- W makaronach znanej europejskiej marki wykryto niebezpieczny składnik
- Najazd tarantuli na Dniepropietrowszczyźnie. Specjalista wyjaśnił przyczynę i czy warto się bać
- Znalazł się pod ostrzałem czołgu w pobliżu Pokrowska. Przypomnijmy Ruslana Charyuka
- W Los Angeles setki ludzi wyszły na ulicę: policja użyła gazu łzawiącego