Stavridis ostrzega: Kryzys na Bliskim Wschodzie zagraża światowym dostawom ropy naftowej.


Admirał James Stavridis, były dowódca Sił Zbrojnych NATO w Europie, uważa, że wzrost napięcia na Bliskim Wschodzie może spowodować zatrzymanie dostaw ropy naftowej z tego regionu. Według niego ogromne konflikty między Chinami i Stanami Zjednoczonymi, Władimirem Putinem na Ukrainie, Izraelem i Iranem na Bliskim Wschodzie tworzą bardzo niebezpieczną sytuację przypominającą okres przed wybuchem II wojny światowej. Admirał Stavridis liczy, że nowy prezydent USA pomoże uniknąć śmiertelnych konfliktów i będzie działał na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie. Zauważył również, że wyzwania, z którymi boryka się świat obecnie, obejmują strategiczne zagrożenie ze strony Chin, konflikt na Ukrainie, problemy na Bliskim Wschodzie, cyberbezpieczeństwo oraz rozwój sztucznej inteligencji. Niemniej jednak wierzy, że Amerykanie są w stanie stawić czoła każdym wyzwaniom, jeśli się zjednoczą, popierając swojego prezydenta.
Czytaj także
- Lomačenko pokłócił się na Facebooku z Sternenko i wspomniał o TСК
- Zeleński na szczycie NATO, atak na Dniepr. Najważniejsze wydarzenia 24 czerwca
- Zieleński spotkał się z liderami UE i NATO w celu koordynacji wsparcia dla Ukrainy: o czym uzgodniono
- Moskwa zatwierdziła pozwolenie na służbę dla osób bez obywatelstwa
- Holandia przekaże Ukrainie 100 radarów OPL i 600 tysięcy dronów: szczegóły nowego pakietu
- Nie: Zełenski kategorycznie odpowiedział na główne żądanie Putina dotyczące pokoju