The Times nazwał głównego sojusznika Putina w wojnie przeciwko Ukrainie.


Rosja staje się uzależniona od broni, którą otrzymuje od Korei Północnej. Według zachodnich służb wywiadowczych, połowę pocisków artyleryjskich, które wykorzystuje Rosja, dostarcza Korea Północna. Stanowi to około 1,5 miliona pocisków rocznie spośród ogólnej liczby 3 milionów.
To uzależnienie Rosji od Korei Północnej nasiliło się po wizycie Putina w Phenianie. Pomimo tego, że wiele północnokoreańskich pocisków może być niesprawnych, ich ilość pomogła Rosji odnieść sukcesy na polu bitwy na Ukrainie.
Mimo to, Rosja ponosi znaczne straty. Codziennie ginie około 1200 rosyjskich żołnierzy, z czego 480 w walkach o miasto Pokrowsk w obwodzie donieckim.
Zdaniem The Times, Rosja obecnie nie jest w stanie jednocześnie zdobyć Pokrowska i wypchnąć ukraińskich sił z obwodu kurskiego bez masowej mobilizacji. Jednak władze rosyjskie na razie powstrzymują się od podjęcia takiego kroku. Zachodnie służby wywiadowcze nie widzą perspektyw dla rozmów w najbliższej przyszłości.
Wcześniej media zauważały, że Putin wykorzystuje niezdecydowanie Zachodu do wzmacniania swojej agresji na Ukrainie.
Czytaj także
- Linia frontu na dzień 25 czerwca. Zestawienie Sztabu Generalnego
- NATO zobowiązało się do wydawania 5% PKB na obronę i uznało Rosję za długoterminowe zagrożenie: co to oznacza dla Ukrainy
- Wróg intensywnie szturmuje pozycje Sił Obronnych w rejonie Wowlczanska i Lipców
- Obszar terenów zaminowanych na Ukrainie zmniejszył się o 20%
- Ataki wrogich dronów: dlaczego skuteczność obrony powietrznej spadła o połowę
- SI przeciw minom: ukraińska technologia Mines Eye zmienia zasady odminowania