Ukraiński sportowiec odmówił mówienia w rodzimym języku.
dzisiaj, 12:38
591

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
dzisiaj, 12:38
591

Pierwsza rakieta Ukrainy wśród juniorów Mykita Białozercow odmówił udzielenia wywiadu w języku ukraińskim po swojej porażce w deblu na Junior Wimbledonie. Na konferencji prasowej po meczu doszło do skandalu, podczas którego oświadczył, że jest gotów mówić tylko po angielsku i rosyjsku.
Trenerem Mykity Białozercowa jest bułgarski specjalista Stefan Pantow, który również zajmuje ważne stanowisko w Bułgarii. Prawdopodobnie może to być związane z planami sportowca na zmianę obywatelstwa na bułgarskie. Pomimo swojej siły i potencjału, Białozercow zakończył udział w Wimbledonie bez zwycięstw w deblu, tracąc możliwość rozwoju i udziału w wielkich turniejach.
Konflikt wokół odmowy Mykity Białozercowa do mówienia w języku ukraińskim po porażce na Wimbledonie wywołał oburzenie ukraińskiej społeczności sportowej i stał się przedmiotem szerokiej dyskusji w mediach. Ukraińscy zwolennicy i krytycy sportowca dzielą się swoimi myślami na temat jego działań oraz przyszłości ukraińskiego sportu.Czytaj także
- Zawodnik Dynama przybył do Polski na transfer do lokalnego klubu
- Przyszłość Dovbyka w Romie zagrożona — co wiadomo
- Usyk-Dubois — gdzie i kiedy w Ukrainie oglądać transmisję walki
- Girona ustaliła nową wartość transferową Cyganowa
- Lider reprezentacji nie chciał mówić w języku ukraińskim
- Piłkarze Dynama pobili się na treningu i trafili na wideo