Prawnik wyjaśnił, czy zapłata kary przez osobę powołaną do wojska chroni przed kolejnymi wezwaniami do TCK.


Prawnicy przypominają obywatelom o konsekwencjach zapłaty kary za nieobecność na wezwanie w warunkach stanu wojennego na Ukrainie. Adwokat Dmitro Kusznarenko wyjaśnił, że osobę, która została ogłoszona poszukiwaną, od razu kieruje się na wojskowe badania medyczne i wydaje się rozkaz mobilizacyjny. Takie osoby stają się mobilizowane. Terytorialne centra uzupełnień mają prawo wydać nowe wezwanie nawet po zapłacie kary. Ważne jest, aby kontrolować wprowadzenie informacji o zdjęciu z poszukiwania do rejestru poborowych, osób powołanych do wojska i rezerwistów. Niedopełnienie procedur i brak wprowadzenia tych danych to naruszenie praw osoby powołanej do wojska. Wezwanie może być spowodowane ujawnieniem zmian w danych osobowych poborowego, o których nie poinformował. Za nieobecność na mobilizacyjnym wezwaniu przewidziana jest odpowiedzialność karna z pozbawieniem wolności na okres od trzech do pięciu lat.
Czytaj także
- Szef WHO przekonany o nieuchronności nowej pandemii
- Nie żal mi cywilów: oświadczenie wojskowego po uderzeniu w Krywyj Róg oburzyło sieć
- Agrometeorolog ocenił skutki kwietniowych przymrozków na przyszłe zbiory
- Bez wynagrodzeń i z długami: jak utrata wsparcia USAID wpłynęła na media regionalne
- Znamy konsekwencje wielkiego wypadku drogowego w Brazylii
- Zginął podczas wykonywania zadania na obwodzie charkowskim. Przypomnijmy Artema Babicza