Żołnierz wyjaśnia, czy można filmować proces wręczenia wezwania.
11.04.2025
921

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
11.04.2025
921

W sieci krążą filmy, na których żołnierze z TCK zachowują się nieostrożnie. Żołnierze niesłusznie uważają, że takich przypadków jest znacznie więcej, ale nie są publikowane z powodu braku kamer u TCK-owców. Jeden z sierżantów opowiada o sytuacji, gdy musiał zmierzyć się z grubymi ludźmi, którzy go obrażali. Twierdzi, że stara się pozostać spokojny w takich sytuacjach, aby uniknąć problemów. W wiadomości znajduje się również rozmowa z innym żołnierzem frontowym, który opowiada o swojej pracy i podchodzi do ludzi z szacunkiem. Wiadomość kończy się informacją, że połowa składu TCK to ranni żołnierze.
Czytaj także
- 11 lat śledztwo szuka mordercy protestanta, który pośmiertnie stał się Bohaterem Ukrainy
- W Winnickim bójka zakończyła się wybuchem: dwóch mężczyzn zostało rannych
- Mapa działań bojowych na Ukrainie na dzień 19 kwietnia 2025 roku
- DSNS pokazała skutki wrogiego ostrzału Odeszczyzny
- Eksplozje w ukraińskich miastach: najważniejsze wydarzenia nocy
- Zagrożenie masowym ostrzałem Ukrainy w Wielkanoc: ekspert wezwał do ostrożności w tym dniu